Skoda? Polacy zmienili zdanie. Kupują auto innej marki!

[kaga-witek]

Twierdzą że kąta wyprzedzenia zwrotnicy w O2 nie da się regulować.

...DGW piermandolił sie w mojej srebrnej ze dwa razy po ca 5 godzin.....i siem dało...

[macluke]

Skoda? Polacy zmienili zdanie. Kupują auto innej marki!

Dealerzy Kii mają powody do radości. Koreańska marka stała się właśnie najchętniej wybieranym producentem samochodów przez klientów indywidualnych w Polsce.

Jak informuje instytut Samar, we wrześniu zarejestrowano w Polsce 734 auta marki Kia - wynik ten był jedynie o 35 pojazdów gorszy niż w przypadku lidera sprzedaży - Skody. W październiku klienci indywidualni zarejestrowali 792 auta produkcji Kii, czyli aż o 58 sztuk więcej niż w przypadku rywala z Czech!
Po raz pierwszy w historii samochody Kii znalazły się na szczycie rankingu pojazdów najchętniej wybieranych przez klientów indywidualnych (nie: flotowych). Koreańska marka zawdzięcza ten rewelacyjny wynik korzystnej polityce cenowej, zachęcającym warunkom gwarancji oraz bogatej i stale poszerzanej nowościami ofercie modelowej.

Mimo historycznego wyniku Kii, w rankingu ogólnej sprzedaży obejmującej rejestracje dokonane przez osoby indywidualne i firmy wciąż niepodzielnie panuje jednak Skoda. Od stycznia do końca października w Polsce zarejestrowano 11 460 aut czeskiej marki, w tym samym czasie dealerzy Kii dostarczyli klientom 8 227 pojazdy.

W październiku klienci indywidualni stanowili zaledwie 38 proc. rynku pojazdów nowych w Polsce. Pozostałe 62 proc. rejestracji dokonały w naszym kraju firmy.


źródło: Interia.pl

[szkoda]

takie tam statystyki, wszyscy czekają na OIII :szeroki_usmiech

[zepter00]

Właśnie ... czekają na OIII i Rapid dopiero wszedł do sprzedaży. Jeszcze się nie "rozkręcił" I dobrze, że dodali "klientów indywidualnych". Floty wiedzą co dobre.

[macluke]

niewykluczone, że powoli czas olbrzymiej popularności Skody mija
Kia nie zasypia gruszek w popiele. Kiedyś na tej pozycji, co teraz Skoda był Fiat - a gdzie jest teraz?

[zepter00]

Być może mija ale czy już teraz? Zobaczymy za kilka miesięcy... Jeśli Skoda dużo spadnie w statystykach sprzedaży to my tylko na tym zyskamy. Ceny spadną...

[Big]

Kię ciągną Ceed i Sportage, czylli 2 modele produkowane w Europie. Optima niestety ale nie ma szans przebic sie na naszym i myslże że nie tylko naszym rynku, gdyz:
a) jest zbyt droga
b) strasznie długo sie na nią czeka (pół roku).
c) ma pakiety wyposazenia do których nie da sie praktycznie nic dokupić. O ile w przypadku aut tanszych i niższych klas jest to do zaakceptowania. To w klsach wyższch z reguły konfiguruje się auto pod siebie.
Ceed pewnie zostanie takim przebojem jak Sportage, ale Optima niestety polegnie tak samo jak jest brat biźniak - i40.

[phrix]

Kię ciągną Ceed i Sportage, czylli 2 modele produkowane w Europie

Skodę też ciągną dwa modele fabia i octavia, chociaż ta druga może nie dać rady bo obecnie nieco przygasa.

Yeti, Romek i Citigo jakiegoś wielkiego szału nie zrobiły. Moim zdaniem wszystko zależy od tego jaka będzie O3 i ile będzie kosztować. Może być ciekawie gdy kijanki się rozkręcą.

[szkoda]

zapewniam Was, że jak VAG będzie chciał sprzedać więcej Skody to obniży na nią cenę, nie ma strachu, dokładnie tak było z VW, nie wiem czy pamiętacie jakie były ceny w stosunku do Skody jeszcze parę lat temu
wirtualne marki

[Alonzo_]

I bardzo dobrze!!!!
Może SAP trochę zejdzie na ziemie i inaczej zacznie się traktować klientów.
Skoda jest przereklamowana. Być może ta tendencja jest pokłosiem tego co zaczyna sie dziać pod znakiem VW - czyli cięcie kosztów, testowanie na klientach, wypuszczanie niedoróbek na rynek a co najgorsze robienia z klientów debili kiedy widać że pewne problemy wynikają z winy producenta i niedopracowania i powinny być jako wada fabryczna robione gratis z przeprosinami i kawką w miłym towarzystwie (np napinacze w TSI).
A nowa OIII jeśli bedzię taka jak sie oficjalnie publikuje (np fotki w ostatnim auto-świecie) czyli trochę większy rapid to życzę powodzenia niepoprawnym optymistom. Kanciaste nic specjalnego - uwstecznianie sie podobnie jak w aktualnym passacie. To za mało.
Słyszałem wiele opinii, ze poprzedni pasek ludziom sie bardziej podobaa a obecny i wydaje mi sie, zę z nową OIII moze być podobnie. Chyba, że na żywca rzeczywiście będzie dużo lepiej niż na fotkach. Ale to IMHO.

I tak udaje im (VAG) sie długo bo nasz naród jest specyficzny i jeszcze wielu żyje "motoryzacyjnie" w latach 80/90-tych i podnieca sie "niezniszczalnymi VW" i kupuje w ciemno skody i VW.
Tak czy siak. VAG śpi, stylistyka do bani w nowych wersjach, technika często zawodna, klienta sie kroi do żywego mięsa i robi sie z niego durnia.... to musi sie kiedyś zemścić.
Oby szybko :diabelski_usmiech

[Rok z Bagien]

Pytanie tylko jaka inna firma staje obecnie w obronie klienta ?
Wszystkie postępują tak samo. O VW jest głośno bo to duży koncern, wiele marek, wiele pojazdów i wiele wpadek.

Nie wiem jak w Polsce, ale w GB, w Toyocie importer zatrudnia fachowca od odrzucania reklamacji gwarancyjnych (jak to się tam fachowe zwie, tego nie wiem). I dostaje sowite profity od Toyoty (gwaranta). Większość mechaników patrzy na niego jak w obrazek i co powie to święte.
Jako, że mój znajomy ma grande cohones (a jest mechanikiem w Toyocie w Lądku), wyjmuje specyfikacje i zalecenia tej samej Toyoty, rzuca mu papiery: albo wymiana silnika albo sam se to rób. (tłumaczył mi o jakie chodzi uszkodzenia, dot. to 2.2 diesli, ale nie pamiętam )
No i co ? Pokręci nosem, ponarzeka na Polaków i każe wymieniać. Bo jak by się to rozeszło, że naprawy są wykonywane niezgodnie ze specyfikacją Toyoty, to prawnicy by ich tam na strzępy rozerwali.

To pokazuje nastawienie koncernów do klienta. Jedyne co możesz od nich dostać dobrego to kolorowy folder przed zakupem samochodu. A jak wyjedziesz, to jesteś albo krową dojną (wtedy jesteś best friend) albo pieniaczem (wtedy jesteś persona non grata).

I ciężko znaleźć coś po środku. :|

[Alonzo_]

Rok-u wiele w tym racji ale uważam, że w dobie szukania oszczędności zapomniano dzis co to znaczy dbać o klienta. A w wielu przypadkach dużo nie trzeba. Bo wywołany przeze mnie napinacz w TSI to kilka stówek, pracownicy i tak mają płacone na serwisie a taka akcja byłaby bardzo dobrze postrzegana. Z racji ilości silników na rynku ioczywiście zrobiłaby sie to spora sumka ale to tylko kilka stówek/ auto.
Toyota w yarisach wymienia silniki (nie wiem teraz jakie) bo sie coś w nich sypie a to już koszt spory i nie zwala na wszystko dookoła (choć dokładnie akcji nie znam- tyle co z mediów). Mały gest czasami marketingowo wiele znaczy. Myślę, ze na tym akurat Vag by nie stracił.

[Big]

Alonzo_, tylko Rok z Bagien, stara ci się wytłumaczyć, że najeżdżanie na Skode w tych sprawach nia ma żadnego sensu, bo obojętnie czy to Skoda czy Renault, Opel, Toyota, Volvo czy Mazda i tak możesz być potraktowany równie chamsko, a na bubel możesz tarafić w każdej jednej firmie. Więc wylewanie żali całego świata akurat tylko i wyłącznie na skodę nie ma żadnego racjonalnego sensu.
Opisać ci jakie p"przygody" miał mój ojciec z Renault Polska i GM Polska?

[Alonzo_]

Ale mi nie trzeba tego tłumaczyć.
To nie najeżdżanie na skodę i psioczenie niezadowolonego klienta ( bo takowym nie jestem) tylko moja wydaje sie obiektywna , ale może tylko subiektywna analiza przyczyn spadku skody z
Przecież to normalne, że w żadnym serwisie sami nie lecą naprawiać każdej dupereli pokazanej przez klienta. Takie czasy, chce sie mieć stosunkowo tanie "pojęcie względne w Polskich realiach" auto to trzeba potem gdzieś zapłacić.
Ja tym bardziej nie mam doświadczenia z serwisami i gwarancjami bo jak dotychczas zawsze kupowałem auta używane nie chcąc płacić "frycowego"- brać na klatę straty skoro auta trzymam 2-5 lat.
Mi chodzi o to co się wypuszcza na rynek. Wiem, że są auta i gorsze i lepsze ale staram sie być obiektywny. Skoda to przeciętna marka, przeciętne samochody, które niestety im nowsze i wyposażone w nowszą technikę VW są coraz mniej warte zakupu. Jeszcze inaczej wyglądało to jak np pojawiała sie O2 ale dziś konkurencja odrobiła lekcje. Mam octavie parę lat, nie jest idealna, nie jest bezawaryjna, ma niezaprzeczalne walory użytkowe ale w zyciu bym nie dał za 2.0 dizla w dobrym wypasie 80-90 tyś za taki produkt ( nie wiem dokładnie, takie ceny ostatnio widziałem w necie za nowe)
Bigu ty bronisz skody jak niepodległości, ale w 1,6 to sie nie miało co popsuć, było w miarę cicho bo benzyna i cena 1,6 miała sens do tego co sie dostawało ale nie w topowym dieslu.
Mam nadzieję, zę sie nie narażę :wink: ale podobnie jak Octavia tak i Superb to nic specjalnego. Podchodziłem pod temat kilka razy, w końcu nawet danielcio zrobił mi dobrą ofertę (polecam) na family (TDI i TSI) Ale oczywiście bez jazd sie nie mogło obejść i po przejechaniu sie 170 km dieslem a wcześniej kilkoma innymi autami miałem tak mieszane uczucie że spasowałem. Żeby w aucie za 110 tys i 5 kkm trzeszczały plastiki? Żeby przy prędkości 100-120 dokoła słychać było wyraźne szumy ( mieszanka wiatr, koł, lusterka), czy na studzienkach/tramwajowych przejazdach zawieszenie.... Nie bardzo pojmuję tego kilkuletniego wynoszenia suberba "na doskonałość" tych achów i echów w gazetach. Oczywiście nie jest zły, jest pod wieloma względami fajny ale dyskwalifikowanie wszystkiego dookoła na końcu porównywań głównie "salonką" za plecami z której i tak wielu nie korzysta bo siedzi sie z przodu a statystyczny Polak nie ma 2,30 wzrostu jest lekkim nadużyciem.
To w cytrynie c5 czy optimie było wyraźnie ciszej. Ok prowadził sie fajnie, czułem sie jak w domu (po octavii) ale ,oczywiście to kwesta gustu, bardziej podoba mi sie wewnątrz C5, 508 czy i40. Do tego design i jakość materiałów we wnętrzu jakoś "dupy nie urywa".
Każdy kupuje co chce dlatego Ty wziąłeś liftbacka. Moje zdanie akurat w tym temacie, zę chyba jedynie cena na poziomi 80 tysia z groszem może być powodem kupienia tego auta. Pomijając upodobania, co sie komu podoba to każdy zorientowany w temacie przyzna rację, że z VAGiem ostatnie lata dzieje sie sporo niedobrego - znaczy z jego produktami bo VAG ma sie dobrze.
W temacie octavii/superba skoda na dziś nie jest w stanie mnie przekonać że ich produkty są lepsze od konkurencji i warte aby im zaufać, dlatego ja jeśli sie na cokolwiek jednak zdecyduję to zdecydowanie nie dam mojego"plusika" skodzie w rankingach.

[Prezes52]

Jak informuje instytut Samar, we wrześniu zarejestrowano w Polsce 734 auta marki Kia

bo była wielka wyprzedaż starego CEED-a mysle że za to październik należał do Skody bo wyprzedawali TURKI a i tak w skali roku nikt nie doruwna SKODZIE

[neoXs]

Na onecie zamieścili wyniki sprzedaży za październik 2012. W zestawieniu jest Fabia, Octavia, Duster, Ceed, Yaris, Hyundai, Civic, Astra, Panda i chyba coś jeszcze

http://moto.onet.pl/346716,13074774,1,zdjecie.html?node=27

[marlej108]

Hmm... dziwne z ta Kią troche. Wcale nie jest taka tania... Moze ta oszukana 7 letnia gwarancja kusi? No i w sumie samochody ladnie wygladaja...a po 5 latach zawsze mozna sprzedac samochod bedace ciagle na gwarancji niby...

PS. dzis widzialem nowa C'eed kombi... i mi sie nie podoba z zewnatrz... glownie chyba przez to ze linia blach drzwi zamiast byc pozioma to w ramach "nowoczesnej" sylwetki klinu j tylu jest wyzej i biegnie pod skosem w dol do przodu az do lusterek... w Octavii mi sie wlasnie podoba ze linia blach drzwi nie ma ksztaltu owego klina tylko jest rowna mniej wiecej.

tak czy owak moze to bedzie jakis dzwonek ostrzegawczy dla Skody... a moze bedzie miec to w d..pie liczac ze wciaz bedzie nr 1 w sprzedazy flotowej, gdzie ceny sprzedawanych aut sa jeszcze dodatkowo wyzsze...

[Yarek]

Hmm... dziwne z ta Kią troche. Wcale nie jest taka tania...

ano właśnie.
wszystkim narzekającym na ceny Skody polecam skonfigurować sobie Ceed'a - jak dojdziecie do tego, że hatchback Ceed z dizlem 1.6 110KM, z ksenonami i klimatronikiem (i poza tym bez szaleństw-manual), kosztuje prawie 90.000, to Wam mina trochę zrzednie

[zepter00]

Zobaczymy jak wejdą nowe tanie Citroeny i Peugeoty. VW tez zapowiada tanią markę.

[t271828]

Zobaczymy jak wejdą nowe tanie Citroeny i Peugeoty. VW tez zapowiada tanią markę.

cudów nie bedzie, jak TATA wchodzila na polski rynek to tez byly wielkie zapowiedzi tanich samochodow, a jak sie skonczylo dobrze wiemy.

[szkoda]

Zobaczymy jak wejdą nowe tanie Citroeny i Peugeoty. VW tez zapowiada tanią markę.

cudów nie bedzie, jak TATA wchodzila na polski rynek to tez byly wielkie zapowiedzi tanich samochodow, a jak sie skonczylo dobrze wiemy.

ja się nie zgadzam, o TATA wszyscy wiedzieli, że to będzie gówno jakich mało, a te wszystkie europejskie tanie samochody są (jak dla mnie) zupełnie normalne
i tak jestem w szoku, że raz na jakis czas widzę jednak jakąś TATĘ na drodze :lol:

[ketivv]

o TATA wszyscy wiedzieli, że to będzie gówno jakich mało

dlatego wybrali inna drogę i w Europie są dostępni jako

Jaguar i Land Rover

[t271828]

ja się nie zgadzam, o TATA wszyscy wiedzieli, że to będzie gówno jakich mało, a te wszystkie europejskie tanie samochody są (jak dla mnie) zupełnie normalne
i tak jestem w szoku, że raz na jakis czas widzę jednak jakąś TATĘ na drodze :lol:

Zgadzam sie, ze pierwsza Indica byla, do bani druga (chyba sie to Vista nazywalo) byla juz o wiele lepsza.

Chodzi mi jednak o co innego - ceny ich aut (jak na to co oferowaly) wcale nie byly rewelacyjne, a skoro koncern bazujacy na taniej sile roboczej nie potrafil (lub nie chcial) zaoferowac wiecej "value for money" to nie liczmy na to, ze zrobia to europejskie koncerny.

[neoXs]

Stawiam, że w przyszłym roku sporo zamieszania zrobią francuskie marki - Citroen i Dacia (tak wiem, że to Rumunia, ale pod opieką Francuzów). Cenowo modele, które mają wejść na rynek są naprawdę atrakcyjne, a i dla każdego odbiorcy jest wybór. Skoda ze swoimi nowymi modelami nijak tutaj nie pasuje.

[Yarek]

Zgadzam sie, ze pierwsza Indica byla, do bani druga (chyba sie to Vista nazywalo) byla juz o wiele lepsza.

Jeździłem Tatą Indyka Vistą :szeroki_usmiech i co prawda była lepsza od poprzednich wersji, ale wciąż nie warta kasy jakiej za nią żądali...